sajgonki z sosem słodkie chili


Składniki na ok. 30 sajgonek:

- opakowanie papieru ryżowego w małym rozmiarze

-  500 g mielonego mięsa wołowego lub z szynki wieprzowej

- 60 g makaronu ryżowego (nitki)

- 2 marchewki (ok.180 g)

- 4 ząbki czosnku

- 5 łyżek sosu sojowego

- 4 łyżki sosu rybnego

- 1 jajko

- kciuk świeżego imbiru

- 15-20 g grzybów mung

- 1-2 łyżki natki pietruszki

- 1 łyżeczka suszonej mięty lub łyżka świeżej

- sól (opcjonalnie)

- 1/3 łyżeczki pieprzu

- min 300 ml oleju dobrej jakości do smażenia

 

Sos słodkie chili:

- 1 papryczka chili

- sok z 1 limonki

- 2 ząbki czosnku

- kawałek imbiru (szerokość mnie więcej paznokcia)

- 200 ml wody

- 60 g cukru

- 2 łyżeczki octu ryżowego

- 1 łyżeczka sosu rybnego

- 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej

 

SOS SŁODKIE CHILI

Papryczkę dobrze oczyszczamy (warto użyć rękawiczek), przekrawamy na pół, następnie wzdłuż na cienkie paseczki i siekamy drobniutko. Jedną połowę wrzucamy do moździerza do którego dodajemy posiekany czosnek i miażdżymy. Dzięki temu nasz sos będzie miał ładny kolor.

Imbir obieramy i drobniuteńko siekamy.

Wyciskamy sok z limonki.

Wszystkie składniki, poza mąką, umieszczamy w garnku i gotujemy je przez ok. 5 minut na wolnym ogniu.

Łyżeczkę skrobi rozpuszczamy w minimalnej ilości wody i wlewamy do garnka. Zagotowujemy. Jeśli jest taka potrzeba w ten sam sposób dodajemy kolejną porcję skrobi.

Odstawiamy do ostudzenia.

Jeśli sos jest za mało słodki można dodać syrop klonowy lub płynny miód (ilość wedle uznania) i dobrze mieszamy.

SAJGONKI

Przygotowujemy od razu wszystkie składniki, by później na spokojnie wszystko dodawać i mieszać.

Natkę i miętę (jeśli używamy świeżej) szatkujemy.

Imbir obieramy i drobno szatkujemy, połowę odkładamy do poszatkowanej zieleniny. Drugą część łączymy z drobniutko poszatkowanym czosnkiem.

Obraną marchewkę kroimy w zapałki.

Grzyby zalewamy na 10-15 minut wrzątkiem, a następnie odcedzamy i osuszamy. Kroimy w ok. 1-2 cm paseczki.

Makaron przygotowujemy zgodnie z instrukcją, dobrze odcedzamy i rozkładamy na desce lub talerzu, żeby jak najwięcej wody odparowało. Wystudzony kroimy.

Na rozgrzaną patelnię wlewamy łyżkę oleju. Podsmażamy czosnek z imbirem przez 1-2 minuty na niedużym ogniu. Dodajemy mięso i od razu dobrze mieszamy. Można podkręcić gaz, żeby temperatura zbytnio nie spadła. Obrabiamy mięso by nie było surowych kawałków rozdrabniając je. Podsmażamy do momentu, aż woda z mięsa odparuje.

Dodajemy odrobinę soli (nie za dużo lub w ogóle bo sos sojowy sam w sobie jest słony) i pieprz.

Dorzucamy marchewkę. Po ok 2 minutach dodajemy sos sojowy i sos rybny. Z tym drugim uważamy. Na rynku dostępne są sosy o różnej „mocy” smaku.

Całość mieszamy i przesmażamy 3-4 minuty.

Przerzucamy do osobnej miski. Dobrze przestudzamy, by po dodaniu jajko się nie ścięło. Dodajemy grzybki, makaron, zieleninę z imbirem oraz jajko. Delikatnie, ale dokładnie mieszamy.

Przygotowujemy szeroką miskę z letnią wodą, drewnianą deskę, talerz i wagę.

Pojedynczo zamaczamy papier ryżowy przez 2 sekundy w wodzie, strzepujemy i kładziemy na desce. Nakładamy 25 g farszu (spora łyżka). Kładziemy farsz przy końcówce papieru, zawijamy jak gołąbki najpierw od spodu, następnie zakładamy brzegi i zawijamy do końca.

Sajgonki odkładamy na talerz tak, by się nie stykały! Uważamy tez by papier się nie porozrywał.

Rozgrzewamy woka lub głęboką patelnię i wlewamy 300 ml oleju. Gdy jest on już dobrze rozgrzany wkładamy sajgonki (nie za blisko siebie). smażymy po 2-3 minuty z każdej strony. Następnie wykładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by odsączyć nadmiar tłuszczu.

Komentarze