ŚLIWKI ATAKUJĄ

Jeszcze coś owocowego w tym roku też do piwnicy powędrowało poza oczywiście powidłem śliwkowym.

DŻEM WSCHODNI
Bardzo aromatyczny, mocno cynamonowy, słodki dżem.

1,5 kg śliwek
0,5 kg gruszek (bergamotek)
0,5 kg jabłek antonówek
1 kg cukru (u mnie 800g a i tak uważam, że jest bardzo słodki)
kilka goździków (10 rozbitych)
łyżeczka cynamonu
2 kawałki laski wanilii (u mnie 2 cukry waniliowe)
skórka pomarańczowa (zamieniłam na ok. łyżeczkę aromatu pomarańczowego)


Śliwki wydrylować, jabłka i gruszki obrać i pokroić w ósemki, usunąć gniazda nasienne. Owoce wymieszać, przesypać cukrem i odstawić na 12 godzin. Przełożyć do rondla i podgrzewać do 2 godzin, (po pierwszej godzinie dodać przyprawy). Skórkę pomarańczową pokroić drobno i dodać pod koniec gotowania. Przełożyć do słoików i zamknąć.

DŻEM Z JABŁEK, GRUSZEK I ŚLIWEK
Składniki jak powyżej tyle że bez przypraw i w innych proporcjach owoce występują. Również bardzo smaczny.

1kg jabłek (kronselek lub papierówek)
1kg gruszek
1kg węgierek
1 i 1/2kg cukru (ja dałam 800g!!)


Jabłka i gruszki umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę ok. 2cm x 2cm. Przesypać cukrem i odstawić do lodówki lub w zimne miejsce na 12 godzin. Gotować kilkanaście minut na małym ogniu. W tym czasie (choć osobiście radzę wcześniej) drylujemy śliwki i kroimy w ćwiartki po długości. Wkładamy do gotującego się dżemu i gotujemy do czasu aż śliwki staną się szkliste. Lepiej gotować bez przykrycia przez jakiś czas, bo strasznie dużo soku się wydziela. Pod koniec zmiksowałam bo miałam inne jabłka niż zalecane i się jakieś takie dziwne zrobiły. Gorącym dżemem napełnić słoiki i pasteryzować 10-15 minut.

KOMPOT ZE ŚLIWEK
Prosty sposób na smak świeżych śliwek w zimie. U mnie nie tylko ma zastosowanie jako kompot, ale również jako baza do zupy owocowej - na zimę pierwsza klasa.

śliwki węgierki
cukier
gorąca woda


Śliwki należy umyć i wydrylować, ciasno włożyć do dużego (około litrowego słoika), zasypać 2 łyżkami cukru i zalać do pełna przegotowaną, gorącą wodą. Pasteryzować 10-15 minut.

Komentarze